Przestępstw „na legendę” jest sporo. Czasem przestępcy podają się za wnuczka, czasem za hydraulika, a czasem… za policjanta
Na przykład, jak donosi radomska Policja, 70-letnia Radomianka otrzymała telefon od mężczyzny, który podawał się za policjanta i przekazał jej, że pieniądze zgromadzone na jej koncie bankowym są w niebezpieczeństwie. Seniorce poradzono, żeby wypłaciła pieniądze i przekazała je temu „policjantowi”, a wtedy nic im nie będzie grozić. Jak można się domyślić, po tych środkach nie ma już śladu…
Policja nigdy nie poprosi nas o przekazanie jakichkolwiek kwot. Ani przelewem, ani w gotówce, ani w inny sposób. W dzisiejszych czasach oszukać jest znacznie prościej niż kiedyś, ale poza tym musimy być rozważni.
Dlaczego policjant miałby żądać od nas zapłaty jakichkolwiek kwot? Poza szacunkiem do munduru musimy polegać też na własnym zdrowym rozsądku. Jeśli spotyka nas taka czy inna nietypowa sytuacja – to zastanówmy się, czy istnieje ryzyko, że ktoś nas oszukuje. Nawet, gdy wątpimy w czyjeś złe zamiary – lepiej założyć, że może wydarzyć się coś złego i zweryfikować, czy ten policjant jest prawdziwy! Wystarczy jeden telefon.
Gdyby wspomniana mieszkanka Radomia zadzwoniła na Policję i dopytała, czy dzwoniąca do niej osoba to faktycznie policjant i czy powinna płacić mu jakiekolwiek kwoty, to uniknęłaby utraty oszczędności życia. Chociaż oszuści domagają się, żebyśmy działali szybko i wywierają na nas presję – zastanówmy się dwa razy!
***
Pobierz Poradnik ,,Bezpiecznego Seniora” i odkryj kolejne sposoby na uchronienie osób starszych przed oszustami. Jeżeli tylko możesz, wydrukuj broszurę i przekaż seniorom – dzięki temu będą mieć sprawdzone źródło wiedzy zawsze pod ręką, a Ty ochronisz ich przed potencjalnym oszustwem!
***
Sfinansowano ze środków Narodowy Instytut Wolności — Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach #ROP Minister do spraw Społeczeństwa Obywatelskiego
Więcej na ten temat wspomnianej sprawy można przeczytać tutaj: www.mazowiecka.policja.gov.pl/…/107076,Uwaga…